Zdjecia z wtorku albo poniedzialku bo nie pamietam :-)
Roma Park
Nadzor nad kaczkami - co sie beda szwedac po parku (przeszlam miedzy kaczkami a jaszczurka i sie zadne nie ruszylo)
Nie pada az tak czesto jak powinno to trzeba podlewac trawniki
Niedaleko parku - schody zwane Drabina Jakuba
A jak sie czlowek wdrapie na gore schodow to mozna sobie przez obrazki popatrzyc
A tu znow Roma Park i blokada na drodze (i sie nie ruszaja jak sie obok przechodzi)
A w parku kolory teraz z czerwonego przeszly w wiekszosci w bialy albo zolty
A to chmurka ktora sie zaczela budowac nad miastem w burzowa ale potem zmienila zdanie i sobie gdzies poszla
I jeszcze z dzis (piatek) - bo obiecalam Danielowi dawno temu- nasze sycylijskie sniadanie (bo piekarnio-ciastkarnia jest sycylijska) - kawa cappuccino i do tego kruche ciastko z figami i cannoli- sycilijska rurka nadziewana albo serkiem albo masa waniliowa
To ostani dzien Daniela w pracy w tym roku to mu sie nalezalo :-)
Aha - to bylo o 7.20 rano i bylo 26 stopni dlatego nam tak fajnie :-)
3 komentarze:
Jak to ostatni dzien gdzie tam jeszcze do konca roku . Ciekawe te jaszczurki .Ale sie macie cieplawo nie to co u mnie.Widac ze bardzo ciekawy ten park .Pozdrawiam H
HA bo to Australia :-) tutaj pol kraju stanie od poniedzialku. Wiekszosc ludzi ma 2 tygodnie wolnego a niektorzy to i 4.
Dlatego lubimy to miejsce :-)
A park bardzo fajny i z powodu jaszczurek i roslinek.
Fajne widoki fajne sk
Prześlij komentarz