poniedziałek, 7 maja 2012

5 MAJA!!! sobota zamarzamy

Wyprawa do parku zapowiadala sie chlodno ale widowiskowo

Posileni kawa i ciastem czekoladowym po dotarciu do parku postanowilismy sie wybrac na przechadzke ale po 10 minutach okazalo sie ze nawet czapka nie pomaga.

Ucieklismy wiec z parku ukrytym wyjsciem :-)

A potem wysiedlismy stacje wczesniej i pozwiedzalismy okolice w drodze do domu.
Spotkalismy Kota o Wielkich Oczach

I Kota z Intruzem na terytorium:

Intruz wygladal na dosyc zagubionego i chyba czekal az sie zrobi ciemniej i mama go uratuje. (zwlaszcza przed Kotem z Parapetu)


A tak wyglada wiosna, podobno...

wybory

W czwartek odbyly sie wybory na burmistrza Londynu i do lokalnych gmin. Jako ze mamy prawo glosowac to czemu nie. Wszystko byle w Londynie nie rzadzil znow Czerwony Ken! (ps my wygralismy :-) )
Przy okazji poznalismy nowa czesc Lewisham.
Tak wygladala budka do glosowania:




Tak wyglada Daniel glosujacy:

A w tle nowy moloch ktory sie buduje w centrum Lewisham. Mam nadzieje ze zanim go oddadza do uzytku to sie wyniesiemy bo stacja bedzie potwornie zatloczona...

wtorek, 1 maja 2012

Podziel sie ciachem - z dedykacja dla Ani :-)

Tym razem niewiele zjedlismy bo padlo na babeczki z orzechami a chetnych, jak sie potem okazalo, bylo sporo. Nam przypadlo kruche ciasto bez nadzienia.
Tym bardziej ze przez pol niedzieli padalo i nikt nie karmil potworow przez pol dnia!!















* moze sie wydawac ze to wciazta sama wiewiorka ale bylo ich chyba z 5 tak naprawde :-)