Ale w koncu po dwoch albo trzech godzinach jazdy albo jakos tak dotartlismy do Byron Bay czyli miejsca znanego z najlepszej plazy do surfowania (i czestych atakow rekinow tez) i bycia najdalej wysunieta na wschod czescia Austalii. Na koncu drogi, na gorce na klifie znajduje sie tez latrania morska.
Tym razem granice z Nowa Poludniowa Walia przekroczylismy na autostradzie
Tutaj zjechalismy z autostrady i na horyzoncie widac juz latarnie (polecam kliknac na zdjecie zeby powiekszyc i szukac bialej latarni dokladnie po srodku)
W miasteczku na dole byl akurat targ i wszystkie miejsca parkingowe obstawione wiec poruszalismy sie z predkoscia slimaka az w koncu znalezlismy przez zupelny przypadek jedno jedyne miejsce parkingowe prawie zaraz pod latarnia. Akurat ktos wyjechal a my wskoczylismy zeby sie zastanawic gdzie jest poczatek szlaku ktory mial isc z dolu przez latarnie i znow na dol. Ale po namysle jak sie nam trafilo jak slepej kurze ziarno to juz zostalismy gdzie bylismy i postanowilismy zaczac od srodka.
I tutaj pierwsza roznica miedzy Queensland a Nowa Poludniowa Walia - u nas sie nie placi za parkingi w takich miejscach a w NPW sie placi!
Widok z parkingu na poludnie na plaze Tallows (Tallows Beach)
Przy latrani trafilismy na otwarta kafejke a jako ze przez korki sie zrobila pora obiadowa to zrobilismy krotka przerwa na kawe i kanapke. Widok z naszego piknikowego stolika
Okazalo sie ze miejsce jest bardzo popularne wsrod wszelakiej masci skrzydlatych lotnikow
Latarnia w calej okazalosci (rocznik 1901)
A to juz trasa za latrania
Sama koncowka polwyspu za klifem - bardziej na wschod po ladzie juz sie nie da!
A to nasza trasa (zolty kolor) pod gorke i z gorki i przez plaze i dookola :-)
Plaze po polnocnej czesci cypla sa najlepsze do surfowania (Wategos Beach) bo fala idzie wzdluz plazy az dojdzie do konca cypla- czyli da sie plynac na jednej fali przez wieki!
Widoki z malej gorki za plaza
Dlaczego indyk przechodzi przez chodnik?
I do tego nie boi sie wcale ze go ludzie zadeptaja?
Bo idzie spac na drzewo
A w drodze na galezie pomagaja mu druty
Widok z jeszcze dalszej czesci plazy - widac jak fajnie fale suna
Spotkalismy tez kukabury po drodze ale nie chcialy chichotac
Kolejna gorka w lesie i punkt widokowy przez galezie
Widok na Skaly Julian (Julian Rocks) male wysepki ktore sa podobno rajem dla nurkow
Znczek parkow narodowych w Nowej Poludniowej Walii - tutaj juz znow przy latarni
Jak wrocilismy pod latatnie to sie pojawilo takie ostrzezenie ale niestety zaden waz sie nam nie pokazal
Kocie oko latarni o zmroku
I zachod slonca z parkingu w strone ladu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz