W niedziele wybralismy sie rowerami do miasta zeby przejechac kolo festiwalu aborygenskiego i poogladac tancerzy w strojach regionalnych.
Niestety nie pamietam skad sa ci artysci ale wiekszosci z okolicznych wysp
Niedaleko sceny glownej byly namioty gdzie sie odbywaly rozne warsztaty - tutaj nauka tanca
Ten pan jest z Samoa i uczy tanca klaskanego
(a przy okazji to nie sa spodenki a tatuaze!)
A to warsztaty plecionek z palmy
1 komentarz:
No to na tanecznie, ten męski to mi się nawet podoba też bym dała rade wciąż na fali albo jak kto woli pod żaglami i jak to mężczyźni nie wysilają się za bardzo he he i nie wiadomo co tam mają ukryte w tych żaglówkach ha ha może jakiś suplemencik? pozdrowionka sk
Prześlij komentarz