czwartek, 22 sierpnia 2013

Ikea :-)

Wybralismy sie dzis na wyprawe bo inaczej tego nie da sie opisac. Po pracy Daniela wsiedlismy w jeden przelotowy autobus i jechalismy ponad pol godziny po autostradzie i autobuso - autostradzie (o tym innym razem). A potem przesiedlismy sie na drugi autobus i po kilkunastu minutach dojechalismy do ikei. Ekspresowo bo pominelismy z 6 przystanow bo nikogo nie bylo po drodze. Taka okolica, ludzie maja auta i malo kto jezdzi wieczorem autobusem. Poza tym ta czesc Queensland sie nie cieczy dobra opinia. Logan, bo tam sie znajduje Ikea, nalezy do miejsc gdzie nawet miejscowi sie boja zapuszczac noca. I nie bez przyczyny nalezy do najtanszych miejsc w okolicy Brisbane. Ale Ikea jest przy autostradzie to akurat to wiekszego problemu nie sprawia.

Rzeczy zamowilismy (przyjda zapewne w sobote), zaplacilismy i sie okazalo ze nie mamy jak wrocic. Miejscowa kasjerka odrazila nam wyprawe na piechote na stacje kolejowa - a to byl jakis kilometr drogi - bo podobno wlasnie rozne rzeczy sie moga przytrafic czlowiekowi po zmroku. Wiec wezwalismy taksowke zeby podjechac ten kilometr. Ale jak pogadalismy z czlowiekiem to sie okazalo ze on nas chetnie zawiezie do domu od razu a cene tez podal w miare sensowana to skorzystalismy. I tym sposobem jestesmyw domu o jakies dwie godziny wczesniej i idziemy spac :-)

Klopsiki albo kuleczki - jak kto woli :-)

A to bylo nowe, w Londynie nie maja takiej techniki. Tasma na brudne tacki zamiast stojakow.

Czesc standardowa jak wszedzie.

Wiecej bylo udziwnionych "pokoi"

Siatki takie same :-)

Biurka i krzesla tez, chociaz tym razem wybralismy co innego niz w UK bo cenowo bylo dziwnie. Czesc rzeczy ktora byla tania w UK byla droga tutaj i na odwrot.

A tutaj pokazali jak mozna zrobic mala kawiarenke na kilka stolikow i posrodku wszystkiego nagle stala sobie murowana chatka.

Mierzenie materaca :-)

W koncu jednak ten wygral - twardy  na sprezynkach.

A na koniec w hali z rzeczami pokazali co da sie zrobic na balkonach i tarasach. :-)Bardzo przydatna informacja zwlaszcza ze lato idzie. Podobno, bo na razie mamy ochlodzenie.

Brak komentarzy: