niedziela, 12 stycznia 2014

W Sanktuarium Koali - czesc 2 - rozne inne zwierzaki

Mozna bylo poglaskac weza jak sie mialo odwage


Albo spotkac ptaka z wygietymi nogami ale w jakas dziwna strone



To pozywienie dziobaka, ktore sie sprytnie ukrywa


A to brzuch dziobaka z lapkami od dolu


A to szkielet dziobaka z kolcami jadowymi (to jedyny ssak ktory jest jadowity)
***Poprawka - jak mi zwrocil uwage moj brat - to nie jedyny ssak ktory jest jadowity, ale jeden z bardzo niewielu. Jak kto ciekawy co innego jest jadowiete to zapraszam do szukania w internecie. :-)
***


Czarne kakadu


A to zmopsione diably tasmanskie ktore ledwo sie trzymaja w 30 stopniowym upale (bo na Tasmanii jest o wiele zimniej niz u nas)


A to szczesliwy diabel tasmanski ktory dostal obiad czyli duzy kawal miecha


Jak sie dowiedzielismy z pogadanki maja nacisk szczeki 10 razy wiekszy niz psy (4 kilowy diabel tasmanski ugryzie tak samo jak 40 kilowy pies)



A to dingo albinos


A to normalne dingo ktore sie bawia


Maja bardzo sympatyczne pyszczki


I bardzo inteligentne spojrzenie


A to paszczak (naprawde sie tak nazywa)


Possum ale zloty


Jaszczurka na wodospadzie


Zolw z jaszczurka


Bardzo odwazne indyki bo siedza na ogrodzeniu zagrody z krokodylami


A to slodkowodne krokodyle


Jaszczurka zrzucajaca skore


I bardzo przejedzony jaszczur


Wyraz szczytu lenistwa na sloncu


A tu jedna jaszczurka probowala zadeptac druga (ale jej sie nie udalo)


I na koniec jeszcze zolwik


3 komentarze:

USA pisze...

Ja nieboje sie zadnych zwierzat czy gadow ale waz budzi we mnie ogromny starch I jak go tu poglaskac !!! Brrrrr!!.Czasem w ogrodku pojawia sie u mnie maly wezyk I wiele z nich juz stacilo zycie bo jak tu sie niebac jak zbirasz ogorki a tu cos szurnie pod nogami. Co prawda mowia ze te sa nieszkodliewe a wrecz nawet pomocne ale ja I tak sie boje ,mysle ze zadne z Was nieowazylo sie poglaskac gada ?. pozdrawim H

USA pisze...

Ja nieboje sie zadnych zwierzat czy gadow ale waz budzi we mnie ogromny starch I jak go tu poglaskac !!! Brrrrr!!.Czasem w ogrodku pojawia sie u mnie maly wezyk I wiele z nich juz stacilo zycie bo jak tu sie niebac jak zbirasz ogorki a tu cos szurnie pod nogami. Co prawda mowia ze te sa nieszkodliewe a wrecz nawet pomocne ale ja I tak sie boje ,mysle ze zadne z Was nieowazylo sie poglaskac gada ?. pozdrawim H

Ela pisze...

Tym razem Daniel glaskal :) Ja juz kiedys glaskalam to wiem ze to calkiem mile uczucie.
A z wezami lepiej nie ryzykowac i poczekac jak sobie pojda albo sie wycofac.