czwartek, 2 kwietnia 2015

Kawa na 88 pietrze :-)

Dzis wieczorem wybralismy sie na taras najwyzszego budynku w Australii. Na kawe i ciasteczko :-) Ale tym razem mielismy powod wiec czemu nie :-)

Zdazylismy jeszcze na zachod slonca - te dwa czarne budynki na srodku to nasza okolica (nasz budynek jest zaraz obok)




Daniel byl bardzo sprytny i dorwal kanape i tak sobie siedzielismy z kawa a czasem nawet udalo nam sie cos zobaczyc za oknem miedzy ludzmi




Wszystko sie odbijalo w szybach - my tez :-)



Nocny widok na zatoke w kierunku na wschod



Otwarty taras - wialo strasznie!



A to najslynniejszy stadion w Australii - MCG (tak kiedys bylismy w srodku) - akurat byl mecz i wszystko sie swiecilo




A to wejscie/wyjscie juz na dole.


Fajnie bylo. Kawa tez nie taka najgorsza :-)
Pewnie kiedys jeszcze pojdziemy w dzien dla odmiany :-)

Brak komentarzy: