Zima zaatakowala Londyn i z tego powodu wszystko bylo opoznione z wyjatkiem naszej linii metra, ktora dla odmiany jezdzila dobrze :-)
A tak wygladalo u nas za oknem:
Zdjecia poranne( kolo 7 rano)
Zdjecia dzienne (kolo 8 rano)
Wiecej zdjec zaatakowanej Anglii ( a moze Brytanii raczej) mozna zobaczyc tutaj i tutaj :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz