czwartek, 7 maja 2015

Australia nie chce nas oddac nikomu

Wczoraj oglosili wyniki losowania Zielonej Karty do Stanow i niestety jezeli ktos z Was sie nastawial na odwiedziny w slonecznej Kalifornii albo Arizonie to nic z tego. Moze za rok a moze nie. Na razie zostajemy w Melbourne. Przynajmniej na jakis czas jeszcze. :)




5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

ja chętnie przyjadę jak zamieszkacie na Alasce


adam

Ela pisze...

Alaska nie wystepuje w slowniku Daniela :-) Tzn wystepuje na spisie miejsc zakazanych. Tak samo jak Syberia.
Ale zapraszamy na ogladanie innych misiow w okolicach Melbourne. A na razie robi sie coraz zimniej to jeszcze dwa miesiace i bedzie jak na Alasce latem :-)

Daniel pisze...

Nie wiem czy wiesz, ale Melbourne jest przez miejscowych czesto okreslane jako "Melbarctica". I w obrebie miasta zyja na dziko pingwiny. To chyba najlepszy komentarz do tego jak cieplo jest w Melbourne:-)

Anonimowy pisze...

Raczej chodziło mi o góry na Alasce
adam

USA pisze...

Niestety aby Alaske zwiedzic trzeba byc w Stanach,Juz sa podane wyniki!!!.Podobno latem jest na Alasce pieknie zreszta jak wszedzie latem pieknie ,cieplo .U nas juz zaczelo sie cieplutko robic a dzis rano wlasnie pokazywali jak wilekie tornado pszeszlo przeszlo przez Oklahome I Texas grad wiekosci jablek wielkie spustoszenie a tropikla sztorm idzie dzis do South Carolina nad ocean do Moter Beach. Pa
To siedzcie jeszcze w Australi tylko w cieplejszym miejscu !!!!