Nowe mieszkanie swietowalismy kawa i lodami w parku w Greenwich i do tego ksiazka :-)
I sie zrobilo z tego wyjazdu takie leniwe, sloneczne sobotnie popoludnie.
A potem sprawdzilismy droge z parku do nowego mieszkania. I jakos zadziwiajaco to lepiej wyglada niz zapamietalismy tamte okolice.

1 komentarz:
Bedzie duzo blizej do pracy. A tak nie na temat, lubie te ich lawki, sa duzo lepiej pomyslane dla plecow niz polskie.
Izja
Prześlij komentarz