środa, 30 marca 2016

Stoi na stacji lokomotywa...


czyli przy okazji spaceru podziwialismy kolej parowa z poczatku XX wieku i jedna z atrakcji po naszej czesci Melbourne. Moze kiedys sie sami wybierzemy :-)


Czas na dolewke wody:


 Niekore kolejki ciagna pociagi tylem :-)



Ostatni wagon

 Jako ze u nas jesien to znalezlismy sobie jadalne kasztany za darmo w parku. Jak zwykle zbieramy my i stada Chinczykow :-)


Byly tez kawalki sosnowe ale jeszcze grzybow nie ma



Pod niektorymi kasztanami zatrzesienie kuleczek!


I jesienne widoczki




A to ciekawostka :
Po polsku Modrzyk albo po tutejszemu Kura baginna - Pisklak

 I dorosly osobnik


Dorosla Rosella


I mlodociane Roselle - musza sie dopiero przepiorkowac z zielonego na czerwone


Brak komentarzy: