Wyciagnelam wczoraj Daniela na nocna wycieczke zeby poogladac glowna choinke w miescie (kazdy powod zeby sie poruszac dobry :-)).
Swiatecznych dekoracji nie brakuje w calym miescie i niektore choinki w biurowcach sa wieksze niz ta glowna przed ratuszem. Tutaj choinka na wysokosciach
Japonska restauracja moze nie swiateczna ale ladna
Widok z mostu w strone centrum i na glowna katedre w miescie
Widok z mostu na zachod czyli w nasza strone(ale nie widac naszych budynkow)
Stacja kolejowa - Flinders Street Station - jedno z popularniejszych miejsc na zdjecia w miescie
Neonowe bryczki - kolejna dziwna atrakcja w Melbourne
Glowna choinka z katedra w tle; Albo Daniel z choinka w tle - jak kto woli :-)
Dookola choinki zrobili taki mini ogrodek z innymi ozdobami i mini choinkami. O dziwo nawet postawili szopke - bez marudzenia o obrazaniu uczuc religijnych itp
Przepisy BHP musza byc zachowane :-)
Wojna na aparaty
Podswietlony ratusz
A to budynek Parlamentu w stanie Wiktoria
I nocne lody zaraz na przeciwko Parlamentu (sie zrobilo po 22 ale na szczescie lody jeszcze byly otwarte - aha bylo kolo 25 stopni wiec calkiem przyjemnie, dzis juz tylko 20 i chlodno)
A potem wrocilismy do domu tramwajem bo sie pozno zrobilo a Daniel jednak musial isc do pracy w piatek :-)
Kolejna porcja swiatecznych zdjec wkrotce :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz