czwartek, 27 grudnia 2012

Drugi dzien swiat - spacer

Slimaczy domek

Niczym nie sprowokowany atak wiewiorki na Daniela w parku w Greenwich (akurat nie bralismy orzeszkow bo zalozylismy ze dzieci przekarmia zwierzaki)



A to targ przez ktory normalnie nie da sie przesc:

nareszcie mielismy okazje zobaczyc jakie sklepy sa dookola w srodku


A w tym przejsciu czasem sprzedaja polskie ruskie pierogi:


Brak komentarzy: