Po kilku dniach deszczu pokazalo sie slonce wiec stwierdzilismy ze czas na dotlenienie. Wejscie do parku wygladalo bardzo wiosennie:
I zrobilo sie nawet na tyle cieplo ze zamiast ciacha postanowilismy sie rzucic na lody :-)
A tak wygladaja przygotowania w Greenwich na olimpiade czyli pol parku poza zasiegiem
A tutaj zaczelo sie robic coraz ciemniej i zimniej i udalo nam sie dotrzec do domu zaraz po tym jak zaczelo znow padac...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz