poniedziałek, 6 kwietnia 2009

pierwszy weekend kwietnia - spacer po Greenwich





2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ślicznie jak zawsze nawet te miejsca pamiętam te żółtymi kwiatami pozdrawiam

adam

Biet pisze...

Raczej kwestia ujec. Bo dookola tak ladnie nie bylo. Jeszcze.