zaczelismy od bylego garnizonu:
Wilhelm Zobywca z ksiezycem w tle - najwyzsza kupa piachu w okolicy:
Plaza poludniowa - w oczekiwaniu na przyplyw:
Biegus, z reguly biegajacy po plazy grupowo:
Samolot z pobliskiego lotniska sportowego:
Zachod slonca i przystanek kolejki na molo:
Kapiace sie mewy:
A tu sie susza:
Molo i kawalek wesolego miasteczka:
W koncu u celu, zdazylismy dokladnie przed zamknieciem:
1 komentarz:
cel wydaje mi się najciekawszy
a napewno najsmaczniejszy
pozdrawiam adam
Prześlij komentarz