otwarla nam sie nalewka jagodowa przywieziona z Alp latem. Super pasuje na taki paskudny wieczor.
A podobno ma spac snieg w weekend nawet - moze wtedy pokusimy sie na maly kieliszek pieprzowej litewskiej nalewki... (ale tutaj potrzeba albo wielkiego mrozu albo duuzo odwagi ;-) )
1 komentarz:
Katowice, noc 4.02. minus 17. Mroz jest u nas, Wam wystarczy odwaga.
Izja
Prześlij komentarz