niedziela, 5 grudnia 2010

Zima w Surbiton

byla cale dwa dni i sobie juz poszla, zostaly tylko mokre ulice a jutro pewnie jedna wielka slizgawka.
A tak wyglada nasze poranne wyjscie do pracy:



1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Pięknie prawie jak w Polsce,no i Wyspy też maja coś z Unii polski śnieg

pozdrawiam adam