wtorek, 5 stycznia 2010

Noworoczna Sobota na spacerze

Zimno bylo, nawet bardzo. Nawetblotozamarzlo w parku a to juz naprawde wyjatkowa sytuacja. Za to herbatka dobrze smakowala.

Uwaga! Jelenie na drodze.
Najpierw przewodnik stada rzucil sie pod nadjezdzajacych rowerzystow:

Potem reszta stada zablokowala cala droge i przerwala trening para-olimpijczyka:


A na koniec na droge wszedl groznie wygladajacy jelen slusznych rozmiarow i po dokladnych ogledzinach nas i drogi dolaczyl do reszty:


Niektorym egzotycznym kwiatkom znow sie cos pozajaczkowalo i zaczely kwitnac przy minusowej temperaturze:

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

prawdziwie srogą zimę macie na Wyspach

pozdrawiam adam

Anonimowy pisze...

to jest świetne uczucie jak sarenki tak łażą blisko.

Izja