Bylismy znow w naszym egzotycznym sklepie i dlatego na kolacje jest co jest :-)
Ten "slimak" to Borek - ciasto listkowe z feta i szpinakiem. A kielbaskowate cos nie mialo kartki wiec nie wiem co to. Ale dobre. W srodku chyba baranina z mieta i to w ciescie smazone na glebokim oleju.
2 komentarze:
fajne jedzenie, ale my mamy dzisiaj smaczniejsze :)
mama Grazynka
A ja popijam herbatkę z tego egzotycznego sklepu mniam !!
adam
Prześlij komentarz