piątek, 21 września 2012

gdzie bylismy jak nas nie bylo cz.1

Dolina Brembana kolo Bergamo (Val Brembana)- tutaj spedzilismy praktycznie caly urlop (az 5 dni!) bo byly widoki i kawa na przeleczy :-)

Duzo przyjaznych motylkow


fajne sciezki


i ukryte przejscia w gorkach


bardzo przyjazne krowy, az za bardzo - przed tymi schowalismy sie za gorka ale i tak nas znalazly


jeszcze wiecej kawy i lody


gorski cmentarz pod koscioloem


decyzje decyzje


wojskowy grzybek

potwor gorski

gorka :-)
chmurka :-)
jeziorko :-)
wygrzewajace sie przy sciezce kozy
ciasta w schronisku
skalki

Brak komentarzy: