Dawno nie bylo tak zimno w Londynie - zamarzaja doki i biedne kaczki i lyski nie maja gdzie plywac. Zimno wwierca sie w kosci i nie pomagaja szaliki i czapki. Jednak wole polska zime z suchym mrozem.
I pewnie wszystkie wiewiorki poszly spac. I kogo my teraz bedziemy dokarmiac??
1 komentarz:
Możecie mnie dokarmiać jakaś paczka pistacji to mniam
pozdrawiam adam
Prześlij komentarz