W niedziele byla nazimniejsza noc i poranek w Melbourne od 18 lat.
Temperatura w centrum spadla do zera! A poza centrum o wiele ponizej.
A dzis rano tez wszedzie bylo bialo od szronu. To zdjecie zrobione w dordze do pracy o 8 rano.
Ale dzis przynajmniej bylo bardzo slonecznie bo wymrozilo cala wilgoc z powietrza.
Ale i tak najzimniej sie czlowiekowi robi na widok dzieciakow w szkolnych mundurkach czyli krotkie spodenki/spodnice, gole nogi i koszulki z krotkim rekawem w taka pogode!
3 komentarze:
A u nas rekordy upałów no i wakacje :)
adam
Takie male zimno hartuje. Nic im nie bedzie :)
Iza
Adam - fajnie amcie :-) Sie pocieszam ze moze w tym roku w Melbourne bedzie lato takie o jakim nam wszyscy opowiadali przez ostatni rok ("poczekajcie - zobaczycie jak nadejda fale upalow" - ale jakos nie przyszly)
Iza - ja sie o nich nie martwie bo to w wiekszosci Anglosasi, patrzac po pyszczkach, to im to rybka ale mi jest zimniej jak na nich patrze!! :-)
Prześlij komentarz