Ela chciala plazy z piaskiem. Ja chcialem klifow. Margate udalo sie spelnic obydwa te warunki:-)
Co prawda niestety trafilismy na jakies pokazy lotnicze, z powodu ktorych zjechalo sie bardzo duzo ludzi, ale juz po pol godziny;-) znalezlismy miejsce do zaparkowania. I bylo fajnie.
Jeszcze Tam Wrocimy...