czwartek, 18 września 2008

wdrazamy plan tygodniowy

czyli chodzimy spac o 22 zamiast o polnocy. A przynajmniej sie staramy. I o dziwo widac poprawe - przytomniejemy.
:-)
Niestety przez to nie mamy czasu siedziec juz w internecie za bardzo ( po za przegladaniem ogloszen z mieszkaniami).

Dobrej nocy.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

super, sen to zdrowie a intrenet może poczekać

pozdrawiam adam