czwartek, 29 marca 2007

socjalizm i ciasto

Osobisty Malz widzac jak probuje utrzymac rozpaczliwie rownowage w dziwnej pozycji na podlodze, stwierdzil ze jestem jak socjalizm - wymyslam sobie problemy nieznane innym ustrojom ( patrz - nieznane Malzowi).

Niech tylko bedzie czegos chcial kapitalista wredny :-)))
Za kare wlasnie siedzi i rozrabia ciasto na chleb z suszonymi pomidorami i parmezanem. Dla wspolnego uzytku oczywiscie.

Brak komentarzy: